Dzieci nie chcą słyszeć o rezygnacji ze słodyczy, niezdrowych przekąsek i kolorowych napojów. Dużą rolę w żywieniu dzieci mają rodzice, ale nie tylko oni odpowiedzialni są za nawyki żywieniowe najmłodszych. Dziadkowie spędzają z dziećmi sporo czasu, czasami opiekują się nimi i przyrządzają posiłki, nie zawsze jednak domowe obiady są dla dzieci odpowiednie. Zdrowie dzieci powinno być na pierwszym miejscu dla wszystkich bliskich, dlatego rozmawianie o nim i stawianie granic przez rodziców jest konieczne. Współczesne dziecko nie uprawia wiele sportu, często siedzi przed komputerem lub telewizorem niepokojącą ilość godzin. Dlatego należy zadbać o właściwe proporcje składników pokarmowych w diecie dzieci, aby uniknąć otyłości lub nadwagi. Otyłość u młodzieży jest bardzo częstym zjawiskiem, z roku na rok liczba osób z nadwagą rośnie, niestety, ale skala dotyczy każdej grupy wiekowej. Winę za to ponosi szybki styl życia, mnogość zajęć, brak odpowiedniej ilości ruchu oraz stres. Tak, stresują się coraz młodsze osoby. Jak więc przyzwyczaić dziecko do zdrowego jedzenia i do zmiany nawyków żywieniowych?
Zmiana musi być powolna
Nie powinno się wskakiwać do głębokiej wody. Jeśli nasze dziecko nie ma znaczącej nadwagi i nie choruje z powodu niewłaściwego jadłospisu to ścisła dieta nie jest konieczna. Możemy stopniowo zacząć zmieniać nawyki pociechy, tak by nie odczuła z tego powodu frustracji. Nie powinniśmy całkowicie zabronić dziecku jeść słodycze, jeśli je bardzo lubi. Cukier jest w pewnym sensie narkotykiem, kiedy jemu go w dużych ilościach i często, stajemy się uzależnieni. Całkowita i nagła rezygnacja z węglowodanów prostych może spowodować, że dziecko będzie smutne, rozkojarzone, rozdrażnione lub złe. Ucierpieć może też nasza relacja z dzieckiem, a syn lub córka może szukać słodkości poza domem. Warto też wcześniej porozmawiać z dziadkami, opiekunami dziecka, którzy mogą wesprzeć odchudzanie u pociechy. Nie ma sensu wpajanie latorośli zasad zdrowego żywienia, ograniczanie kolorowych napojów, kiedy każde odwiedziny u babci kończą się tabliczką czekolady.
Produkty, które dziecko pokocha
Istnieje kilka trików, które możemy wykorzystać, jeśli dziecko lubi podjadać. Przekąski można z łatwością zamienić. Dużą frajdę dają własnoręcznie robione ciasteczka owsiane bez cukru, które może wykonać z pociechą. Podobnie jest z niesamowitymi chipsami z jarmużu, są solone i chrupiące jak prawdziwe chipsy, a kalorii zawierają jedynie garstkę. Batony i czekoladę skutecznie zastąpimy garścią ulubionych orzechów lub miseczką owoców sezonowych. Lody możemy wykonać na bazie jogurtu i świeżych owoców. Gdy bardzo lubimy słodki smak, nie wyobrażamy sobie zrezygnowanie z cukru – możemy poszukać niskokalorycznych zamienników. Rynek oferuje nam stewię, erytryt, ksylitol, a także przeróżne syropy roślinne, które są nieco zdrowsze od zwykłego cukru. Z sałatki warzywnej możemy wykluczyć majonez, a ziemniaków nie polewać sosem czy tłuszczem. Takie małe gesty mają wielkie znaczenie w przypadku zmiany nawyków żywieniowych dziecka i warto o tym wiedzieć.